Świadectwo Krystiana
Rzecz dotyczy wstydliwej choroby, ale jest to autentyczna prawda, którą doświadczyłem na sobie. (więcej…)
Drodzy uczestnicy rekolekcji przez nas prowadzonych, czy korzystający z innej formy naszej posługi zachęcamy Was i zapraszamy do dzielenia się swoim doświadczeniem łaski Bożej. Prosimy o przesyłanie Waszych świadectw na adres mailowy WMM (zamieszczony w zakładce Kontakt) które będą umieszczane w zakładce „Świadectwa” nie tylko dla zachowania dobrych wspomnień, ale nade wszystko dla budowania wiary tych którzy tego potrzebują. Dzielmy się więc doświadczeniem naszej wiary, by owoce działania Ducha Świętego również w nas się pomnażały.
Rzecz dotyczy wstydliwej choroby, ale jest to autentyczna prawda, którą doświadczyłem na sobie. (więcej…)
Niemal od początku, za pośrednictwem Radia Fara, uczestniczę w nabożeństwach o uwolnienie i uzdrowienie wewnętrzne. Jest to dla mnie „szkoła modlitwy” i możliwość uwielbienia Boga we wspólnocie. Każde nabożeństwo ubogaca mnie i umacnia. (więcej…)
Mam na imię Marzena. Po 15 latach wspólnego, dobrego życia z teśćmi, nagle wkroczyło do naszej rodziny zło. Spowodowało ono kłótnie, nienawiść, przekleństwa, obmowę i szyderstwo. Doszło nawet do tego, że przez 2 lata nie było u nas wspólnej Wigilii i śniadania wielkanocnego, bo nikt nie miał takiej potrzeby. (więcej…)
Jestem 18 lat mężatką, szczęśliwą mamą dwójki dzieci. Od 3,5 roku jestem też członkiem wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym, a ponad 2 lata temu Pan Bóg zaprosił mnie do konkretnej posługi charyzmatycznej. Czas mojego wzrastania w Duchu Świętym, to również czas konkretnych prób i doświadczeń ( często bardzo trudnych) nie tylko dla mnie ale i mojej rodziny.Gdy moje dzieci przychodziły na świat od razu oddawałam je Bogu i powierzałam opiece Maryi. Wiem, że są one blisko naszego Ojca. Jednak mojemu mężowi, który w dzieciństwie odczuwał niedosyt miłości i bliskości ojcowskiej, trudno było zaakceptować moje zaangażowanie w służbie Kościołowi. (więcej…)
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,Bóg zapłać za pełne otuchy słowa Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Obecnie w pełni zrozumiałem, że nie byłem w stanie nic zrobić i że tylko w Panu mogę znaleźć „nowe życie” i wybawienie z marazmu „nicości i niebytu, w którym się znajduję”. Niech będzie błogosławiony Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty. Jezu Chryste, to Ty jesteś tylko moją drogą i życiem. (więcej…)