Świadectwo Katarzyny.
Szczęść Boże. Mam na imię Katarzyna. Zacznę od tego, że 17 X 2019r. słuchałam przez radio transmisji nabożeństwa o uzdrowienie i uwolnienie z Polańczyka. Ksiądz podczas wprowadzenia mówił m.in. o tym, jak często człowiek jest niecierpliwy, nie umie czekać i chce wszystko na już. Kiedy usłyszałam te słowa, poczułam przynaglenie,…