Category Archives: Grupa modlitewna

Świadectwa

Moje świadectwo uczestnictwa w spotkaniach grupy modlitewnej

Kiedy przyjechałam do Polańczyka z moim mężem i córką czułam się tu obca, moje serce krzyczało” Boże dlaczego ja tu żyję w śród obcych mi ludzi.” Całe moje życie pytałam Pana Boga, co to jest wiara, co to jest miłość i kim ja jestem. W roku 2011 zawitał w naszej parafii ks, Marek Wasąg, potem ks. Maciej i siostra Elżbieta. Wstąpiłam do grupy modlitewnej, którą prowadzili księża wraz z siostrą Elą. Do dziś uczestniczę w tych spotkaniach. Kapłani wraz z siostrą uczą nas rozważać Pismo Święte. Modlimy się na wstępie do Ducha Świętego o potrzebne łaski  w rozeznawaniu Słowa Bożego. Modlimy się w językach. Nabrałam pewności siebie, ponieważ przedtem byłam w depresji. Poczułam się dobrze we wspólnocie, zrozumiałam, że Bóg mnie kocha, że jestem dzieckiem Bożym, że mam swoją tożsamość. Teraz to Jezus mnie prowadzi. Dosłownie wszystko zawierzam  matce Pięknej Miłości i Jej Synowi Jezusowi. Doświadczyłam przemiany mojego serca. Kocham Pana Boga , Jezusa i Ducha Świętego. Kocham człowieka, który jest obok mnie mojego męża, dzieci wnuki. Kocham każdego człowieka, którego stawia na mojej drodze Pan Bóg i samą siebie. Zmieniło się otoczenie i wszystko co robię sprawia mi ogromną radość, bo jest na Chwałę Bożą. Amen.

Bogumiła Joniak

 

Szczęść Boże

Nazywam się Małgorzata Matuła. Na spotkania grupy modlitewnej zaczęłam chodzić razem ze śwp. mamą. Na początku obawiałam się cokolwiek powiedzieć, myśląc,  że coś źle powiem. Gdy chodziłam z mamą na spotkania zaczęłam  z rodzicami odmawiać w domu koronkę do Bożego Miłosierdzia i tak odmawiamy koronkę do dzisiejszego dnia. Gdy zmarła moja babcia, mama i brat we wspólnocie  znalazłam drugi dom, który dał mi wsparcie, modlitwę i gdzie wszystkich uważam za siostry i braci.

Chwała Panu

Grupa modlitewna jako grupa dzielenia

Wielką wartość ma wspólnotowe rozważanie Biblii, (…) dzięki któremu uczestnicy spotkań wzrastają i wspomagają nawzajem swój postęp w życiu duchowym.

Jak uczy nas tradycja duchowości, z rozważania słowa Bożego, a zwłaszcza tajemnic Chrystusa rodzi się siła kontemplacji i gorliwość w apostolacie. Zarówno we wspólnotach kontemplacyjnych, jak i apostolskich, wielkich dzieł dokonywali zawsze ludzie modlitwy jako autentyczni interpretatorzy i wykonawcy woli Bożej. Z obcowania ze słowem Bożym czerpali oni niezbędne światło dla rozeznania osobistego i wspólnotowego, które pomogło im odkrywać drogi Pańskie w znakach czasu. W ten sposób ukształtowali w sobie swoisty instynkt nadprzyrodzony, dzięki któremu nie upodobnili się do mentalności tego świata, ale odnawiali swój umysł, aby rozpoznawać wolę Bożą — co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe (por. Rz 12, 2).

Jan Paweł II, Posynodalna Adhortacja Apostolska Vita Consecrata

Rozważanie Pisma świętego to jedna z wielu możliwości spotkania z Jezusem. Każdy, kto z wiarą i miłością słucha lub czyta Słowo Boże, może spotkać Jezusa. Jednak wspólne rozważanie stwarza większą szansę na doświadczenie Jego bliskości, ponieważ wtedy jest On też obecny dzięki wspólnocie zebranych w Jego Imię (Mt 18, 20). On sam poprzez światło swej obecności wyjaśnia słowa Pisma świętego i skłania nas do działania. “Jezus pośrodku” jest sensem, celem i radością autentycznego wspólnego rozważania, rozpoczęciem życia w wieczności, doświadczaniem żywej Krwi Jezusa Chrystusa już na tej ziemi.

Grupa modlitewna jest też grupą dzielenia się, jest miejscem formacji, wzajemnego wsparcia i budowania relacji. Członkowie grupy jeżeli wyrażają ochotę, mogą też  podzielić się doświadczeniem Boga w swoim życiu.

Sens grup dzielenia

Dzielenie się to bardzo ważny moment spotkania formacyjnego. Pozwala on czynnie zaangażować się wszystkim członkom grupy, łączy treści poruszane na spotkaniu z codziennym życiem, jest czasem świadectwa, w którym tworzą się w grupie więzy oparte na wspólnym doświadczeniu wiary i spotkania z żywym Bogiem.

Dzięki grupie dzielenia lepiej poznajemy siebie. Chcąc podzielić się swoimi przeżyciami i doświadczeniami z innymi, powinniśmy wyraźnie określić i nazwać je w sobie. Taką rolę spełnia także spotkanie z bliskim przyjacielem.

W czasie spotkań dzielimy się też osobistym przeżyciem, a nie ogólnymi stwierdzeniami. Jest to czas dzielenia się osobistym przeżywaniem wiary, rozważaniem Słowa Bożego, dokumentów Kościoła, słuchaniem konferencji itp. Czas poznawania wspólnoty polega na rozeznawaniu swoich pragnień i odkrywania Bożej woli oraz uczenia się życia i służby we wspólnocie.
Jezus mocą Ducha Świętego dokonuje przemiany serca ludzkiego. „Gdzie dwóch albo trzech spotyka się w imię Moje, tam Ja jestem pośród nich” /Mt 18,20/.

W grupie odkrywamy to, że jesteśmy narzędziami Bożymi, że Pan Bóg mówi do nas poprzez innych; uświadamiamy sobie, że nie jesteśmy zupełnie sami, że jest jeszcze ktoś, kto ma problemy i doświadczenia podobne do naszych własnych. Zbieramy się po to, aby wspólnie podjąć refleksję, jak bardziej żyć po chrześcijańsku.

Dzielenie się w grupie prowadzi ku wspólnocie życia chrześcijańskiego. Członkowie uczą się skupiać uwagę przede wszystkim na problemach drugiej osoby i patrzeć na świat oczami innego człowieka. Umożliwia to uczenie się zachowania, które służy rozwijaniu wzajemnych stosunków we wspólnocie, takich jak: pogłębianie zrozumienia i poznanie wzajemnego sposobu bycia z ludźmi, swobodniejszego i bardziej odpowiedzialnego okazywania swoich uczuć, gotowości do bardziej przyjaznego kontaktu z drugim człowiekiem i do pozbawionego lęku wchodzenia w relację z ludźmi. Prowadzi to do wytworzenia wspólnoty i uspołecznienia jednostki.
Dzielenie się jest szkołą postaw ( które kształtują się przez naśladownictwo, przeżycia uczuciowe i procesy intelektualne). Słuchając innych osób i wypowiadając się, kształtujemy swoją postawę. Słuchając innych uczymy się także przeżywania i radzenia sobie z problemami. Ułatwia to nam wypracowanie własnej postawy wobec Boga, ludzi, świata, siebie itd.
Dzielenie się jest szkołą miłości. Ja daję siebie innym i uczę się słuchać innych oraz przyjmować ich takimi, jakimi są.

Rodzaj dzielenia się

Dzielenie się może być różnego rodzaju, np. dzielenie się Słowem Bożym, dzielenie się przeżyciami z jakiś rekolekcji, z przeżytego dnia skupienia, dzielenie się na konkretny temat podany przez osobę prowadzącą spotkanie, dzielenie się życiem.

Ważne jest, aby dzielenie się Słowem Bożym nie przerodziło się w dyskusję. Gdy tekst jest trudny, warto po skończeniu dzielenia poprosić kapłana o wyjaśnienia. Dzielenie się Słowem Bożym jest czasem otwarcia się na Pana Boga, słuchania Jego Słowa.

W grupie powinien wypowiadać się każdy uczestnik spotkania lecz nie ma w tej kwestii przymusu. Możliwość samodzielnego wypowiadania się rodzi poczucie autentyczności, ta zaś zapewnia poczucie własnej autonomii i tożsamości ( co jest bardzo potrzebne człowiekowi do rozwoju ), a także rodzi poczucie bezpieczeństwa.

Nikt z nas nie ma monopolu na prawdę. Prawda jest jedną obiektywną rzeczywistością i każdy z nas dostrzega tylko jej cząstkę. Słuchając dzielenia się innych poznajemy obiektywną prawdę i rozwijamy się.
Prowadzący grupę dzielenia nie jest nauczycielem, ale bardziej czuwającym nad przebiegiem spotkania. W każdej grupie jest potrzebny ktoś, kto podejmuje działanie grupy. Tym, który zasadniczo prowadzi spotkanie jest Duch Święty.
Bardzo ważna jest stałość i systematyczność spotkań grup dzielenia. Formowanie się osobowości jest długim procesem. Nie należy zrażać się niepowodzeniami. Jeżeli jedno, czy kilka spotkań nie było zbyt ciekawych, wcale nie znaczy to, że były niepotrzebne.

Podczas dzielenia staramy się wypowiadać w pierwszej osobie liczby pojedynczej: „ja”. Nie napominamy siebie, ani innych. Nie oceniamy, nie komentujemy, nie nawiązujemy do wypowiedzi innych. Nie ma wypowiedzi dobrych albo złych. Nie musimy ani przyjmować ani odrzucić wypowiedzi innych. Nie musimy mówić wszystkiego. Ale to, co mówimy powinno być prawdziwe i ważne.  Stopień szczerości początkowo jest bardzo ograniczony. Otwarcie przychodzi z czasem. Wszystkim też nie jest łatwo mówić o sobie.  Jesteśmy więc zobowiązany do dyskrecji. O tym, co było powiedziane w grupie, z nikim nie powinniśmy rozmawiać.

„…Słowo Boże jest pierwszym źródłem wszelkiej duchowości chrześcijańskiej. Umacnia osobistą więź z żywym Bogiem oraz z Jego zbawczą i uświęcającą wolą…”. „Słowo Boże zostaje przeniesione w życie i rzuca na nie światło mądrości, która jest darem Ducha. (2 Tm 3, 16)  św. Jan Paweł II

Wybrane metody modlitwy

Modlitwa w grupie modlitewnej

DZIELENIE SIĘ SŁOWEM BOŻYM

Jest to jedna z najprostszych metod rozważania słowa Bożego, która może przebiegać w kilku etapach.

CZYTANIE PISMA ŚWIĘTEGO – Jedna osoba czyta przewidziany fragment Pisma Świętego, który wszyscy uczestnicy także mają przed sobą.

ROZWAŻANIE – Przez pewien czas wszyscy trwają w rozważaniu usłyszanego tekstu.

DZIELENIE SIĘ SŁOWEM – Następnie, kolejno lub spontanicznie, każdy dzieli się z innymi myślami, jakie wzbudziło w nim Słowo Boże. Zwykle taka wypowiedź rozpoczyna się zacytowaniem jednego z wersów. W zależności od przyjętego sposobu dzielenia się Słowem, wypowiedzi mogą zawierać dłuższą refleksję bądź krótsze wezwanie mające charakter modlitwy dziękczynienia, uwielbienia, przeproszenia lub prośby. W najprostszej formie można też po prostu zacytować krótki fragment tekstu (werset lub jego część), który najbardziej do kogoś przemówił, dodając na końcu krótkie wezwanie (np. Chwała Tobie, Panie, Bądź uwielbiony w Twoim słowie, Panie).

MODLITWA – Po wypowiedzeniu się wszystkich, prowadzący może zainicjować modlitwę, która może przejść w modlitwę spontaniczną wszystkich uwielbiając Boga, prosząc Go i dziękując Mu. Można też odśpiewać jakąś pieśń. Spotkanie można zakończyć rozważeniem jednej tajemnicy różańca. Tu dowolność ma prowadzący spotkanie.

Metoda medytacji Pisma Świętego

LECTIO DIVINA

Lectio divina (z łac. Boże czytanie) jest starożytną praktyką medytacji Słowa Bożego na drodze kolejnych etapów, które prowadzą człowieka od Słowa Bożego do życia wiary. Przewodniczką na tej drodze jest Matka Boża, będąca dla każdego wiernym wzorem uległego przyjęcia Słowa Bożego. Ona zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu (Łk 2,19). Do medytacji trzeba się dobrze przygotować. Należy zarezerwować na nią czas, przygotować sobie miejsca do czytania i modlitwy oraz przede wszystkim wezwać pomocy Ducha Świętego. Ten Duch, który kiedyś prowadził umysł i rękę autorów natchnionych dziś otwiera przed nami Słowo, które staje się mową Boga do nas daną na dziś.

LECTIO

Czytanie tekstu, które rodzi pragnienie autentycznego poznania jego treści, zrozumienia co mówi tekst biblijny sam w sobie, co Bóg chciał powiedzieć ludzkości przez ten tekst? Ważne aby otworzyć się na prawdę zawartą w tekście a nie skupić się na poziomie własnych myśli.

MEDITATIO

Rozważanie, w którym stawiamy sobie pytanie o to co mówi tekst biblijny do mnie? Tutaj każdy osobiście, ale także wspólnota, powinien otworzyć się na Słowo i z nim skonfrontować swoje postępowanie, ponieważ nie chodzi o rozważanie słów wypowiedzianych w przeszłości, ale w chwili obecnej.

ORATIO

Modlitwa, ma nas prowadzić do dania odpowiedzi Bogu, zakłada pytanie: co my mówimy Panu w odpowiedzi na Jego Słowo? Modlitwa jako prośba, wstawiennictwo, dziękczynienie i uwielbienie jest pierwszym sposobem, przez który słowo nas zmienia.

CONTEMPLATIO

Lectio divina kończy się kontemplacją, podczas której przyjmujemy Boży dar w postaci Jego spojrzenia na rzeczywistość. Wewnętrznie przeżywamy nawrócenie umysłu, woli i serca. Kontemplacja ma bowiem wyrobić w zamysł Chrystusowy (1 Kor 2,16). Słowo Boże jest kryterium rozeznania, pozostaje żywe (…) skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca (Hbr 4,12).

ACTIO

Lectio divina w swojej dynamice nie kończy się dopóki nie doprowadzi nas do działania, sprawiającego, że życie wierzącego staje się darem dla innych w miłości.

Apostolat Margaretka w grupie modlitewnej

„O Jezu mój, proszę Cię za Kościół cały, udziel mu miłości i światła Ducha swego, daj moc słowom kapłańskim, aby serca zatwardziałe kruszyły się i wróciły do Ciebie, Panie. Panie, daj nam świętych kapłanów, Ty sam ich utrzymuj w świętości. O Boski i Najwyższy Kapłanie, niech moc miłosierdzia Twego towarzyszy im wszędzie i chroni ich od zasadzek i sideł diabelskich, które ustawicznie zastawia na dusze kapłana. Niechaj moc miłosierdzia Twego, o Panie, kruszy i wniwecz obraca wszystko to, co by mogło przyćmić świętość kapłana, bo Ty wszystko możesz. Amen.” św. s. Faustyna Kowalska (dz. 1052)

Podążając za słowami św. siostry Faustyny zapragnęliśmy przystąpić do apostolatu Margaretka. Członkami tego apostolatu są ludzie o wielkim i hojnym sercu, chcący chronić swoich pasterzy największą bronią jaką jest modlitwa oraz umacniać swoją więź z Jezusem i Matką Bożą. Św. ojciec Pio mówił : „Modlitwa jest najlepszą bronią, jaką posiadamy. Jest ona kluczem, który otwiera Serce Boga.”

Wzbudźmy i my w sobie ten nieustający dar modlitwy.

Istotą Apostolatu Margaretka jest codzienna modlitwa za konkretnych kapłanów. Margaretkę można też stworzyć w intencji brata zakonnego lub siostry zakonnej.

Jak stworzyć Margaretkę?

Margaretkę mogą tworzyć pojedyncze osoby lub rodziny. Ważne jest to, aby w każdy dzień tygodnia ktoś się modlił za konkretnego kapłana. Symbolem Apostolatu Margaetka jest kwiatek o siedmiu płatkach symbolizujących siedem dni tygodnia. W centrum kwiatu wpisuje się imię i nazwisko kapłana, zaś na siedmiu listkach kwiatowych imiona i nazwiska siedmiu osób (lub nazwiska rodzin), które składają Bogu przyrzeczenie modlitwy – każda osoba (lub rodzina) w jednym określonym dniu tygodnia za konkretnego kapłana. Modlitewna Margaretka może trwać miesiąc, kwartał, rok lub dożywotnio. Wszystko zależy od grupy modlących się osób.
Siedem osób połączonych ofiarowywaniem dnia za Kapłana, wybiera formę modlitwy i kontynuuje ją przez wybrany okres trwania Margaretki. Modlitwy, jakie danego dnia tygodnia osoba może odmawiać, to np.:

  • Modlitwa za Kościół i Kapłanów św. siostry Faustyny Kowalskiej (Dz.s.F. 1052): „O Jezu mój, proszę Cię za Kościół cały, udziel mu miłości i światła Ducha swego, daj moc słowom kapłańskim, aby serca zatwardziałe kruszyły się i wróciły do Ciebie, Panie. Panie, daj nam świętych kapłanów, Ty sam ich utrzymuj w świętości. O Boski i Najwyższy Kapłanie, niech moc miłosierdzia Twego towarzyszy im wszędzie i chroni ich od zasadzek i sideł diabelskich, które ustawicznie zastawia na dusze kapłana. Niechaj moc miłosierdzia Twego, o Panie, kruszy i wniwecz obraca wszystko to, co by mogło przyćmić świętość kapłana – bo Ty wszystko możesz. Amen.”
  • Koronka do Miłosierdzia Bożego

Radzi się, aby zobowiązania modlitewne nie były zbyt absorbujące, gdyż może to doprowadzić do zniechęcenia i porzucenia Apostolatu. Liczy się wytrwałość i wierność złożonemu przyrzeczeniu. Oczywiście zamiast Koronki do Bożego Miłosierdzia można np. ofiarować dziesiątkę Różańca św., litanię lub inną dowolną modlitwę uzgodnioną i odmawianą przez całą siódemkę.

Grupa siedmiu osób składa przyrzeczenie modlitwy za kapłana.

Każdy dzień jest dobry, aby złożyć przyrzeczenie, niemniej wskazane jest uczynić to w niedzielę lub w jakieś święto kościelne, lub z okazji jakiegoś innego spotkania, np. z racji rekolekcji. Jeśli to możliwe grupa siedmiu osób razem uczestniczy we Mszy świętej i po Komunii św. składa przyrzeczenie.

Dobrze jest składać przyrzeczenia przy wystawionym Najświętszym Sakramencie na głos lub cicho w sercu, razem lub osobno. Można przy tym lewą rękę położyć na sercu, a prawą wznieść jak do przysięgi. Najważniejszą sprawą jest, aby uczynić to w całkowitej wolności serca i w stanie łaski uświęcającej. Wskazane jest, aby w czasie tego obrzędu przyrzeczenia obecni byli – o ile to możliwe – wspomniani kapłani, którym można dać na pamiątkę Margaretkę.

W niektórych sytuacjach nie będzie możliwości zorganizowania wspólnego składania przyrzeczeń przez „siódemkę”, gdy np. Grupa rozproszona jest w różnych rejonach Polski czy świata. W takim przypadku osoba, która organizuje Margaretkę umawia wszystkich zainteresowanych, aby w określony dzień osobiście złożyły Bogu i Maryi przyrzeczenia w miejscu swojego przebywania i rozpoczęły modlitwę. Gdyby zaistniała możliwość spotkania „siódemki”, wtedy można wspólnie odnowić przyrzeczenie.

Dar przekazywania innym

Bóg pobudza niektóre osoby do aktywnego włączenia się w rozszerzanie tego rodzaju apostolatu. Osoba, która pragnie utworzyć Margaretkę zbiera grupę siedmiu osób, jako symboliczny kwiat wokół kapłana objętego modlitwą (np. ks. proboszcza, księdza wikarego, kapłana, który przeżywa jakieś trudności, który prosił nas o modlitwę, lub któremu jesteśmy winni szczególną wdzięczność). Wskazane jest, by zaprosić Maryję do pokierowania nie tylko doborem osób, ale też całą tą działalnością apostolską, gdyż jest to Jej dzieło.

Ojciec Jozo wspomina słowa Maryi: Powiedzcie moim drogim kapłanom, moim drogim synom, że muszą mocniej wierzyć! Muszą chronić wiarę Kościoła. Powiedzcie moim drogim kapłanom, aby modlili się na różańcu każdego dnia. Matka Boża płakała z powodu kapłanów, gdyż wielu z nich przestało wpatrywać się w Tajemnicę Kapłaństwa z pokorą pełną podziwu i dziękczynienia, a wiele tysięcy kapłanów po prostu zdradziło otrzymane od Boga powołanie, porzuciło tę najbardziej zaszczytną i odpowiedzialną służbę w Kościele i odeszło bezpowrotnie ze stanu duchownego, dając przy tym niemałe zgorszenie dla wiernych. Byli zdolni, utalentowani, ale upadli z powodu braku dostatecznej pomocy modlitewnej Kościoła.

Wszystkie osoby, które chętne są we włączenie się w to piękne dzieło modlitwy za kapłanów mogą zasięgnąć informacji na: http://margaretka.org.pl/ lub http://www.medjugorje.org.pl/dzial-modlitewny/apostolat-margaretka.html Można też skontaktować się z nami: tel.: 698944536 ( godz. Pn-Pt: 15.00-16.00) w miarę możliwości postaramy się przyłączyć chętnych do grupy apostolatu Margaretka, które tworzymy.

Dam wam pasterzy według mego serca, by was paśli rozsądnie i roztropnie (Jr 3,15)